Kto powinien wykonywać tłumaczenia medyczne i farmaceutyczne?

Praktycznie połowa światowego rynku farmaceutycznego należy do USA. A jest to rynek niemały, bo jego globalna wartość szacowana jest na zawrotną kwotę 1057 miliardów dolarów. To sprawia, że popyt na tłumaczenia farmaceutyczne szybko rośnie. Nie jest to jednak łatwa branża, więc ekspertów permanentnie w niej brakuje.

Tłumaczenia farmaceutyczne są bowiem jednymi z najtrudniejszych tłumaczeń tekstów medycznych. Nie wystarczają do nich eksperckie umiejętności językowe. Musi iść za nimi konkretna wiedza w zakresie medycyny i farmacji. Tłumacz tekstów farmaceutycznych musi też wykazać się sporą odpowiedzialnością i zdawać sobie sprawę z powagi swojego zadania. Dlatego podczas pracy należy być skupionym, skrupulatnym i bazować na często wieloletnim doświadczeniu. Specjalistów nie jest więc wielu, a rynek ich usług bardzo wąski.

Sama znajomość farmacji i medycyny oraz biegła znajomość języka przekładu nie są bowiem wystarczające. Tłumacz tekstów farmaceutycznych musi także trzymać rękę na pulsie zmieniających się praw oraz regulacji, również międzynarodowych. Nierzadko mają one ogromny wpływ nie tylko na produkcję leku, ale też formę jego udostępniania na terenie danego kraju. Tymczasem zakres podmiotów, które stanowią prawo farmaceutyczne, jest bardzo szeroki. Należą do nich m.in. FDA (amerykańska Agencja Żywności i Leków), EMA (Europejska Agencja Leków) czy PMDA (Agencji Urządzeń Farmaceutycznych i Medycznych). Wszystkie opisy muszą więc być zgodne z ich standardami, a jeśli tłumacz popełni błąd, skutki mogą być fatalne. Zarówno prawne, jak i finansowe.

Na podstawie pracy tłumacza farmaceutycznego będą bowiem powstawać nie tylko ulotki dołączane do leków. Czerpią z niej pacjenci, ale przede wszystkim lekarze, którzy przepisują specyfiki chorym. A od tego już bezpośrednio zależy zdrowie, a w niektórych przypadkach nawet życie wielu osób. Informacje na temat substancji aktywnych, dozowania leku czy możliwych skutków ubocznych są kluczowe w procesie terapii wielu chorób i dolegliwości. Te wszystkie dane muszą być dostępne w języku kraju, w którym leki są sprzedawane. Muszą być też zlokalizowane, czyli przedstawione np. w odpowiedniej jednostce miary, powszechnie stosowanej w danym kraju.

Skrupulatny musi być także przekład prac naukowych czy artykułów przeznaczonych do publikacji w branżowych periodykach. Najważniejszą częścią takich prac najczęściej są bowiem szczegóły, więc niektóre biura tłumaczeń nie przyjmują takich zleceń. Tylko firmy dysponujące stałą bazą doświadczonych pracowników mogą podjąć się tłumaczeń tekstów nacechowanych dużym nasyceniem detali, które mają kluczowe znaczenie dla odbioru całości. Dlatego najczęściej takie zlecenia wykonują biura tłumaczeń o potwierdzonych sukcesach, długo zakorzenione na rynku, od lat pracujące dla największych firm z branży farmaceutycznej.

Jak wybrać biuro tłumaczeń

Wybór biura tłumaczeń nie jest jednak prosty. Nie należy bowiem kierować się jedynie portfolio czy informacją na temat zatrudnianych pracowników i współpracowników. Niebagatelne znaczenie ma też system zarządzania. Bez wątpienia kluczową rolę pełnią często doświadczeni project managerowie, odpowiadający za kontakt klienta z biurem. Zajmują się także kluczową kwestią wyznaczenia konkretnych tłumaczy do odpowiednich zadań. Ma to na celu dbałość o najwyższy poziom usług, ale też maksymalne skrócenie oczekiwania na końcowy efekt. Nawet w branży farmaceutycznej istnieją bowiem podspecjalizacje, dzięki czemu część tłumaczy lepiej niż inni poradzi sobie z danym tekstem. Ważne jest więc dobranie odpowiednich osób do odpowiednich zadań.

Czasami najlepiej postawić na zespół tłumaczy. W innych przypadkach lepszy efekt ma powierzenie przekładu tłumaczowi i weryfikatorowi. Kluczowe bywają więc decyzje personalne na poziomie przydzielenia zlecenia.

Teksty o tematyce medycznej są także najczęściej weryfikowane przez branżowych ekspertów. Czuwają oni nad zawartością merytoryczną, ale także językową. Zajmują się tym native speakerzy, którzy biegle posługują się językiem obcym oraz eksperci z branży medycznej. To wszystko robi się w trosce o jak najlepsze efekty końcowe.

Topowe biura tłumaczeń korzystają również z najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych, jak choćby narzędzia CAT (computer assisted translation). Pozwala to na znaczące skrócenie czasu tłumaczenia, a także zachowanie jego spójności językowej.

Zapotrzebowanie na tłumaczenia tekstów z branży medycznej cały czas rośnie. Wynika bezpośrednio z coraz szerszego dostępu do opieki medycznej na coraz wyższym poziomie, w wielu krajach świata. Nie każdy może jednak podjąć się tłumaczenia tekstów medycznych, bo jest to zadanie niezwykle odpowiedzialne. Zależy od niego zdrowie, a w niektórych przypadkach także życie pacjenta. Także dlatego wybór biura tłumaczeń powinien być niezwykle staranny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *